Wiele z Was pisze do nas z pytaniem, co zrobić aby podbudować swoje mięśnie, czy przybrać na wadzę i krągłościach... Sama nigdy nie miałam takiego problemu, dlatego poprosiłam o kilka rad zaprzyjaźnionego instruktora i oto jego rady dla Was!
Problem zbyt szczupłej sylwetki
dotyczy zarówno damskiej jak i męskiej części naszego społeczeństwa.
Niektórym bardzo trudno jest przybrać na wadze lub zwiększyć obwody
swojego ciała, pomimo uporczywych starań. Osoby znające owy problem od
podszewki, mogą skuteczniej walczyć o ,,kilka dodatkowych kilogramów’’zapoznając się z poniższymi faktami. Oto kilka czynników wpływających na
definicję naszego ciała:
Uwarunkowania genetyczne
Jest to bardzo
ważny czynnik, który często stanowi najsilniejszą trudność w
kształtowaniu upragnionej sylwetki a z którego istnienia i siły nie
wszyscy zdajemy sobie sprawę. Powszechnie rozróżnia się trzy typy budowy
ciała: ektomorfik, endomorfik i mezomorfik. W naturze sporadycznie
zdarzają się osoby reprezentujące ściśle jeden z wymienionych typów
budowy ciała, przeważnie jeden typ wykazuje cechy dominujące nad resztą.
Poniższy rysunek pomoże zobrazować to zjawisko:
Z racji tematu
publikacji skoncentrujemy się na osobach z przewagą typu
ektomorficznego. Osoby te charakteryzują się:
-drobną sylwetką
-długimi
kończynami, wąskimi barkami, talią i biodrami
-małym procentem tkanki
tłuszczowej
-szybkim metabolizmem
-trudnościami w budowie masy mięśniowej i
przybraniu na wadze
W omawianym typie budowy ciała może występować
osłabienie gorsetu mięśniowego. Musimy przyjąć do wiadomości ową prawdę,
iż nie możemy zmienić naszych uwarunkowań genetycznych, jednak
ważniejszy i bardziej budujący, zarówno dla pań jak i dla panów jest
fakt, że będąc ektomorfikiem, także można osiągnąć upragnioną sylwetkę,
warunek jest jeden: trzeba zrobić kilka kroków więcej w stronę sukcesu
niż inni (w tym momencie solidaryzujemy się z osobami walczącymi z
nadmiarem tkanki tłuszczowej czyli endomorfikami – zaś mezomofricy mają
łatwiej, widać to nawet po minie postaci na obrazku ). Skoro znamy już
jeden z głównych powodów naszej masowej niemocy, warto pogłębić wiedzę o
kilka innych faktów na które możemy już oddziaływać zdecydowanie
skuteczniej.
Właściwa dieta
Jest kluczem do wzrostu naszej tkanki
mięśniowej. Diety z ujemnym bilansem energetycznym są dobrym
rozwiązaniem dla osób borykających się z nadmiarem tkanki tłuszczowej a
nie dla osób chcących przybrać na masie. Aby nasza dieta przynosiła
pożądany efekt, jej wartość energetyczna musi wychodzić poza nasze
dzienne zapotrzebowanie kaloryczne, w niektórych przypadkach nawet o
1000 kalorii dziennie. Nasza dieta powinna być bogata w białka i
węglowodany złożone. Powinniśmy spożywać przynajmniej
5 pełnowartościowych posiłków dziennie a ostatni posiłek nie
powinien być spożywany zbyt wcześnie przed snem. Należy również
ustawicznie utrzymywać nawodnienie organizmu. Także suplementacja
węglowodanowo-białkowa pomoże nam zbliżyć się do upragnionego celu, ale nie zawracajmy sobie tym głowy na początku.
Pamiętajmy – dieta stanowi zdecydowaną większość naszego sukcesu!
Rodzaj treningu
Przy budowie masy mięśniowej ćwiczymy stosunkowo krótko
i intensywnie, wybieramy większe obciążenia z przewagą ćwiczeń
złożonych podczas treningu. Liczba powtórzeń waha się w przedziale 3-4
treningów tygodniowo, liczba powtórzeń w przedziale 6-10, przy
stosunkowo długim czasie odpoczynku pomiędzy seriami, wynoszącym 2-4
minuty. Podczas wykonywania ćwiczenia koncentrujemy się maksymalnie nad
jego prawidłowym wykonaniem, co oznacza, że trenując na dużym ciężarze
nie przedkładamy ilości kilogramów na sztandze, nad techniką ćwiczenia,
technika jest ważniejsza! Bardzo istotne jest także unikanie
przetrenowania. Jeżeli podczas treningu dostajemy od naszego organizmu
sygnały przemęczenia, należy wrzucić na luz i zapewnić sobie oraz swoim
mięśniom dawkę odpoczynku. Bardzo istotne jest także rozciąganie,
szczególnie grup mięśniowych najbardziej zaangażowanych w dany trening.
Ograniczenie cardio
Być może niektórych zasmuci fakt, że podczas budowy
tkanki mięśniowej nie możemy przesadzać z ilością cardio (cardio –
ćwiczenia aerobowe wykonywane przez stosunkowo długi okres przy
umiarkowanym tempie np. pływanie, trucht, jazda rowerem). Trening
cardio służy głownie spalaniu tkanki tłuszczowej, poprawiając przy tym
jednocześnie wydolność organizmu. Czas teraz na wnioski. Skoro przy
pomocy diety walczymy o nadwyżkę energetyczną, niejednokrotnie wmuszając
w siebie dodatkowy posiłek, starajmy się nie zużywać zbyt wielu kalorii
na rodzaj treningu przeznaczony głownie na utratę tkanki tłuszczowej i
przyspieszenie metabolizmu, skoro zarówno przyspieszony metabolizm jak i
mały procent tkanki tłuszczowej zawdzięczamy naszej naturze.
Korzystajmy z cardio podczas rozgrzewki lub dla uspokojenia naszego
organizmu po treningu. Łącznie, 30-45 minut raz na jakiś czas w
zupełności wystarczy.
Odpowiedni relaks i odpoczynek
Nasze mięśnie nie
wzrastają podczas ćwiczeń ale podczas odpoczynku. W omawianym punkcie
zastosowanie znajdzie stwierdzenie, iż czas spędzony na siłowni jest
bardzo ważny, ale równie ważne lub nawet ważniejsze jest to, jak wygląda
reszta naszej doby. Mięśnie najskuteczniej regenerują się podczas snu,
warto o tym pamiętać! Także regularna dawka stresu wpływa negatywnie na
omawiany proces. Wiemy, że w dzisiejszym zaganianym świecie brak
zdenerwowania oraz regularny 7-8 godzinny sen często bywa abstrakcją,
nie mniej jednak warto podjąć walkę, nie tylko ze względu na mięśnie ale
i dla poprawy funkcjonowania całego organizmu. Postarajmy się jak
najczęściej zafundować sobie prezent w postaci regularnego snu i
odrobiny relaksu. Do dzieła!
Trener Personalny Klubu Fitness Forma
Bartosz Kurniawka
(http://bit.ly/1jcUFR5)
Czy bieganie, pływanie i ćwiczenia typu MEL B zastąpią siłownię?
OdpowiedzUsuńBartek pisał w tekście, że treningi takie jak bieganie ograniczamy do minimum, bo to jest jeden z tych sportów cardio (na spalanie) :) Można wykonywać ćwiczenia z wykorzystaniem ciężaru własnego ciała lub z obciążeniem ( na początek butelki z wodą) w domku :) Przysiady, wykroki, pompki, deska, brzuszki z obciążeniem itp itd:D
UsuńSchody również należy sobie odpuścić. Trzeba się zaprzyjaźnić z windą i ruchomymi schodami. Całkowicie ruch należy ograniczyć.
OdpowiedzUsuńPosiłki regularnie co 2h jakaś kanapka + to co teraz.
No i super porada: Róbcie przysiady z obciążeniem (lub na jednej nodze).
Zapominając o nogach, zapomnijcie o MASIE.
a jeśli ktoś nie ma dostępu do siłowni? jak wtedy ćwiczyć?
OdpowiedzUsuń